Aero szarpie przy przyspieszaniu… diagnoza i tuning

Trafił do mnie Adrian, seryjnym aero (pozdro!) które na benzynie jechało dobrze, natomiast na lpg poszarpywało przy umiarkowanym i większym obciążeniu. A że ja bardzo lubię instalacje LPG i ich diagnostykę/kalibrację (bo wiem że mogą działać niezauważalnie w aucie i przynosić realne oszczędności, szczególnie z 2.0t pod maskę) ostrzegam że pewnie znowu się rozpiszę 🙂

Pierwszy rzut oka w sterownik LPG na postoju i już padły słowa 'coś tu jest schrzanione’ krzywa mnożnika w większości instalacji jest raczej krzywą opadającą – od pewnego momentu, przeciętnie od około 5-6ms czasu wtrysku. A tu było inaczej – krzywa opada, potem rośnie, potem znowu opada i znowu rośnie… jakoś tak.. nielogicznie. Ale jak to śpiewała Anita Lipnicka – Wszystko się może zdarzyć 🙂

Po update software 'na dzień dobry’ – zawsze od tego zaczynam przy grzebaniu w ECU, ruszyliśmy w drogę, celowo z i tak planowanym stg1 aby jeszcze bardziej dociążyć układ zapłonowy – bo on był drugim podejrzanym po regulacji LPG – korekty na benzynie okay, na LPG do średnich obciążeń także, za to przy większych cyrk i wypadania zapłonu. Na benzynie bardzo poprawnie, śladowe ilości missfire.

Prawdopodobnie missfire i zła regulacja lpg doprowadziły do usterki katalizatora, i wyskakiwania błędu P0420, a więc informacji o spadku jego efektywności. 

Autko miało padnięte dwie cewki, na benzynie ogarniały temat nawet wyższego doładowania, natomiast na LPG już nie. Jednak gaz wymaga większej energii do przeskoczenia iskry. A jak to sprawdzić? bardzo łatwo – po doregulowaniu krzywej mnożnika, bo jej wygląd był jakimś absurdem, przełączając kolejno cylindry. I tak silnik pracujący cześciowo na benzynie, częściowo na gazie (da się tak – praktycznie w każdej instalacji, mega pomocne w diagnostyce usterek wtryskwiaczy, cewek itd) działał poprawnie.

O dziwo parownik KME Gold ogarniał, ale oczywiście z typowymi dla niego przerostami do ponad 3.5 bar :/ ten typ tak ma. Nie polecam – montujcie inne parowniki do silników z turbo! Ajj no i znowu się rozpisałem, a miało być tylko króciutko o samym Aero i pakiecie jaki dostało, to może inaczej; działania:

  • diagnostyka
  • stg1 350Nm 240KM
  • dostrojenie lpg
  • fajna pogawędka 🙂
  • modyfikacja zachowania automatu/reakcji na pedał gazu – jak opisałem tutaj: https://www.saabtuning.pl/zamulanie-automatu-jest-na-to-sposob/
  • modyfikacja funkcji Take off assistance 🙂
  • sporo jeżdżenia i jeszcze więcej diagnostyki, logowania i wnioskowania

Ciekawostką jest że doregulowane auto z stg1 i rzecz jasna wyższym obciążeniem na cewki poszarpywało znacznie mniej niż seryjne, po prosto brutalnie mówiąc było ch.. wystrojone – bardzo często niekumaty gazownik doprowadza swoją niewiedzą albo lenistwem do usterek układu zapłonowego, bo to także działa w tą stronę.

W końcu auto zbiera się tak jak powinno, najgorszy był sekundowy lag i non stop check engine, na szczęście to już przeszłość 🙂 Szybka diagnoza zużytych dwóch cewek z demonstracją, która to potwierdziła 🙂 A gazownik regulował, regulował i regulował i dalej coś szarpało 😉 Jeżeli chcesz wystroić auto, podnieść moc, lub trafnie zdiagnozować w sytuacji w której inni rozkładają ręce to jak jak najbardziej POLECAM !!

Dziękuję pięknie 🙂

4 thoughts on “Aero szarpie przy przyspieszaniu… diagnoza i tuning

  • Siema! W takim razie jaki reduktor polecasz? Masz jakiś swój ulubiony? 🙂

    • Każdy ale nie KME Silver/Gold 🙂 to się nie nadaje do silników doładowanych. Chwalę parowniki Magic Jet i AC R01, choć i te mają swoje wady

    • a taki fajny system, który wspomaga ruszanie 🙂 kiedyś o tym napiszę

Możliwość komentowania jest wyłączona.