Mam (wreszcie!) trochę wolnego czasu, troszkę gorzej z weną, więc krótko wspomnę o jednym ze swoich samochodów, a co 🙂

9-3 MY03 2.0t z automatem – marzyłem o posiadaniu takiej skrzyni po 115tys km zrobionych manualem (czytaj 'drążek mieszający’) w 3 lata w największych warszawskich korkach, ale i na szybkich trasach po Europie.

Kupiony jako zadbane, ale 'niemechanicznie’ standardowe 175KM borykające się z kilkoma problemami – takimi jak dym z wydechu (ktoś dwukrotnie schrzanił renegerację turbiny) oraz skrzynia zgłaszająca błąd P1743, czy stuki w zawieszeniu. Dla mnie auto idealne, bo 'uszkodzone’ 🙂

Samochód dostał na dzień dobry turbo TD04L-14T z Aero – garrett poszedł na złom, intercooler został wyjęty i wyczyszczony, a w skrzyni biegów wystarczyło wymienić olej, wgrać odpowiedni dla niej soft i wykonać adaptację.. I śmiga po dzień dzisiejszy, mimo że nie ma łatwego życia.

kiepska pogoda na zdjęcia, na profi sesję przyjdzie jeszcze czas 😉 jak zwykle z wpiętymi kablami, bo ciągle coś się zmienia 🙂

Można powiedzieć – zakup bardzo udany, mam tylko lekkie obawy że sprzedający to przeczyta i będzie chciał go spowrotem, ale nawet jeśli.. jak to mawia Pudzian 'tanio skóry nie sprzedam’ 🙂

Dostał także m.in

• komplet nowych amortyzatorów
• nowy rozrząd balansu
• hamulce 314mm/292mm – pozycja obowiązkowa w każdym saabie
• radio ICM3,
• wzmacniacz AMP2,
• audio zupgradeowane do maksymalnej możliwej edycji (13 głośników)
• wszelkie możliwe płyny i filtry zostały wymienione
• podstawę puchy powietrza z 1.9TIDs
• nowe opony, felgi 17″
• manetki do zmiany biegów w kierownicy – pobawiłem się nimi trochę i stwierdziłem że to jednak zbędny bajer, aczkolwiek przydatny w górach
• instalację LPG ogarniającą do 320KM – dla wyznawców zapalniczek na benzynę: przy moich przebiegach daje to 12-15tys zł oszczędności rocznie
• nowe cewki zapłonowe

Jakieś dwa miesiące temu silnik został w zasadzie przerobiony na Aero – skończyły się możliwości testowania softów na wałkach z E/L, przyszła chęć na coś nowego, a że motor jest w świetnym stanie, samochód dostał wałek dolotowy i wydechowy z B207R i w zasadzie szukam wolnej chwili aby zmierzyć go na hamowni 🙂

Obecnie jeździ z softem na 230KM 360Nm (można więcej, ale automat powie dziękuję, odchodzę :)) co wyraźnie obniżyło spalanie na autostradach i ekspresówkach – skutek uboczny mniejszego przelania i wchodzenia w tryb open loop dopiero powyżej 0,4bar doładowania (a dmucha max 1,3bar), gdzie standardowe E/L dolewa już od 0,1bar.

Kolejnym modem będzie większy intercooler oraz wydech i może, jeśli wystarczy na to czasu – koło kompresji 19T w turbo 🙂 do tego jakieś wtryskiwacze boscha ok 440cc – ktokolwiek widział, ktokolwiek wie??

Na niemieckiej autobahnie zbiera się całkiem sensownie:

Wnioski? Jeśli saab to tylko uszkodzony i tylko z B207R 🙂 – w myśl zasady 'kup i zrób’ – pracuje zupełnie inaczej, lepiej 'oddycha’, nie wspominając już że 95% samochodów, często znacznie droższych, także z mocnymi silnikami zostaje daleko w tyle… Nie taki automat straszny 😉

+3

0