Coś specjalnie dla tych którym nie przeszkadza wypadanie zapłonu.. 🙂 często słyszymy zdanie typu ‚czasem sobie poszarpie trochę, ale tak to jest dobrze’ 🙂
puszczająca uszczelka pokrywy zaworów (skamieniała lub wywalona przed padnięty zawór odmy)
Skutki:
wyciek oleju na świece -> przebicia -> uszkodzenie świec -> uszkodzenie/stopienie/pożar cewek -> spalenie fragmentu instalacji
Takie auto do nas dziś trafiło 🙂 Oleju na świecach tyle że praktycznie równo z pokrywą wokół otworów..
Zakres prac:
-wyczyszczenie wszystkiego z oleju
-odessanie nadmiaru oleju z cylindrów (z taka iloscia mialby problem aby zakrecic..)
-wymiana uszczelki pokrywy zaworów
-wymiana świec zapłonowych
-wymiana uszkodoznych cewek
-wymiana części spalonej instalacji do cewki
-próba szczelności dolotu/odmy
Aktualnie motor kręci, sygnał obrotów jest, kompresja jest, paliwo jest, ale iskry brak. Coś jeszcze dalej musiało oberwać, oby nie ECU. Kontynuacja jutro 🙂
EDIT: Naprawiony – kilka spalonych bezpieczników i nadpalony kolejny kabel – do przekaźnika zasilania ECU 🙂