taki tam wpis 'na boku’ – pytanie zdaje się być retoryczne, rzecz jasna płyn wspomagania, jak każdy inny płyn, czy olej w aucie podlega zużyciu, więc po kilku tysiącach przepracowanych godzin z pewnością nie ma już tak dobrych właściwości jak świeży.

Poniżej przedstawiam swój sposób na wymianę w saabach z silnikiem B207 – może komuś się przyda. Guide raczej dla kogoś kto ma swój warsztat/garaż, trochę narzędzi i myśli logicznie 🙂

Czego potrzebujemy: 

• najlepiej dwóch par rąk
• dwa litry zielonego płynu Pentosin CHF 11S lub Pentosin CHF 202 (różnica między nimi jest pomijalna, oba mogą być stosowane zamiennie). I od razu uwaga – nie, nie można lać czerwonego ATF 'bo w sklepie tak powiedzieli’.
• kombinerki 🙂
• strzykawkę z rurką, 'setka’ a nawet 50tka wystarcza
• kawałek gumowej rurki ok. 8mm/zaślepkę – opiszę poniżej
• pustą butelkę na stary płyn – minimum 1,5l
• jakąś szmatkę w razie gdyby troszkę się rozlało

Idea:

• wymieniając płyn w samym zbiorniczku zmienimy tylko jego małą część, gdyż zbiorniczek wyrównawczy ma pojemność około 200ml, a w układzie wspomagania jest go kilkukrotnie więcej
• lepszym wyjściem jest zrobienie tzw. wymiany dynamicznej, chodzi po prostu o wypuszczanie starego, przepracowanego płynu poza zbiorniczek – do butelki, i jednoczesne dolewanie świeżego.

Działanie:

• strzykawką wysysamy stary płyn ze zbiorniczka
• odpinamy wąż powrotny płynu i wkładamy go do butelki
• zaślepiamy króciec zbiorniczka
• napełniamy zbiorniczek świeżym płynem
• i teraz najważniejsza część aby operacja się udała: jedna osoba uruchamia silnik a druga cały czas dolewa płynu – pompa zasysa nowy ze zbiorniczka, wtłacza go do układu, a stary wraca do butelki.
• Warto przy tym wykonać ruch kierownicą pomiędzy skrajnymi położeniami (lewa/prawa) aby możliwie dużo 'wypompować’

Pompa wspomagania jest bardzo wydajna i cała procedura powinna zamknąć się w ciągu kilkunastu sekund, jak tylko zobaczymy że przewodem powrotnym wraca już zielony, czysty płyn gasimy silnik. Jeśli ktoś nie nadąża to dla bezpieczeństwa można po prostu uruchamiać silnik na dosłownie 3 sekundy i gasić. Przypinamy wąż na swoje miejsce, kontrolujemy poziom na 'bagnecie’.

Porównajcie sobie kolor starego i nowego CHF, w tym przypadku jest to auto z autentycznym przebiegiem = 122tys km na dzień dzisiejszy, a co by było po 250tys? Jeśli chodzi o zaślepkę króćca – mam na półce taki koreczek, pasuje perfekt 🙂

Zwracam uwagę że łatwo jest zapowietrzyć układ i nie należy do tego dopuszczać – jeśli pompa szybciej pobiera niż druga osoba dolewa, ale myślę że jeśli ktoś podejmuje się wymiany to jakieś tam pojęcie ma, w każdym razie układ jest otwarty więc odpowietrza się sam, pod warunkiem że nie brakuje w nim płynu 🙂

Przy odrobinie wprawy da się to zrobić w pojedynkę.. Mam nadzieję że nie skomplikowałem za bardzo – mam taki dar 🙂

Efekty zauważalne, naprawdę warto, bo różnicę 'na kierownicy’ czuć praktycznie od razu – lżej się kręci, a i pompie/przekładni wyjdzie to na zdrowie.

+10

0